Ai versus Wioletta czyli rzecz o pieczeniu ciasta…

Wykorzystanie mąki orkiszowej i to nie tylko typu 550 ale i razowej w “produkcji” domowej nie tylko ciasta znane jest nie od dziś. Nawet “posypka” z otrąb orkiszowych znalazła uznanie u naszego firmowego kolegi-łasucha. Wszystkich jednak przebiła nasza koleżanka Wioletta mówiąc: “Ja wam pokażę, nie będzie mi tu żadna wasza “sztuczna baba” piec i gotować” i następnego dnia ….

przyniosła CIASTO KRUCHE Z PIANKĄ I OWOCAMI😊przepis poniżej – może ktoś z was wypróbuje ? My ze swojej strony zjedliśmy nawet okruszki… i pytamy kiedy następny raz 😉

CIASTO:

– 200 G MASŁA

– 2 I ½ SZKLANKI MĄKI

– 5 ŻÓŁTEK

– 2 CZUBATE ŁYŻKI CUKRU PUDRU

– 2 ŁYZECZKI PROSZKU DO PIECZ.

Mąkę przesiać z proszkiem i cukrem, dodać żółtka, posiekane masło, zagnieść na gładkie ciasto. 2/3 części ciasta wygnieść formę, a 1/3 do zamrażarki. Spód piec 15 min/180 C (GÓRA/DÓŁ)

PIANA:

– 5 BIAŁEK

– 2 BUDYNIE WANILIOWE

– 2/3 SZKL. CUKRU

– 0,5 SZKL. OLEJU RZEPAK

Białka ubić na sztywno, następnie stopniowo dodawać cukier, zmniejszyć obroty miksera dodać budynie i olej.

Pianę wyłożyć na podpieczony spód, ułożyć owoce (truskawki, borówki, brzoskwinie wedle uznania). Na wierzch zetrzeć resztę zamrożonego ciasta. Piec 40 min/180 C.

Smacznego😊

Please follow and like us:
Pin Share

Zostaw komentarz :)